myślenie minę zanim cokolwiek powie? jak hamlet nad czaszką wypowiadający -być albo nie być, tylko że w zwyczajnych sytuacjach to dość komiczne.
No właśnie trochę obniża notę ten brak dystansu (w "Ekstradycji" jednak był), zwłaszcza pozytywni bohaterowie mają miny, jakby recytowali patriotyczne poezje na akademii, tuż po jakiejś narodowej katastrofie.
Scenariusz niestety tez się rozlazł (to już chyba kontynuację serialu ogląda się lepiej).
Ale ogólnie, żeby dziś choć takie kręcono...