stanowią dobrą rekomendację dla serialu. Po pierwszym odcinku chcę więcej. Wciągający. Hania mega irytująca.
Dokładnie. Ostaszewska odstrasza mnie od tego serialu. Jak ja wsadzili do "Czas honoru" to czekałem na jej jak najszybsze "uśmiercenie".
zgadzam się z podobnym odczuciem w większości produkcji gdzie ją widzę, nawet u Vegi jak grała (w jakiejś tam komedio-akcji) to miałem wrażenie jakby nie chciało się grać. Wypowiedzi jej wyglądają czasami jakby cała noc nie spała, a jedynie co jej chodzi po głowie, to pójść w kimę.
@Agatonik - taki był chyba cel roli Hani ? "odcinek" sugerował, że to jej się coś stanie a nie siostrze.