Chciałoby się sparafrazować jej tekst i napisać, "nie ma kwestii pilniejszych od kwestii naiwnych". Autystyczny bohater stawia właśnie takie pilne kwestie, w prostej, bezpośredniej formie, mówi prostym językiem o wartościach najistotniejszych dla ludzi. O wartościach, które powinny być naszym priorytetem w życiu; jak miłość, prosta dobroć, współczucie, szczerość. I nie tylko mówi, ale co ważniejsze żyje nimi na co dzień. Bo niby wszyscy się zgadzamy, że to najważniejsze, ale często zapominamy o tym i kierujemy się mniej chlubnymi rzeczami.
Rewelacyjny film, kawał dobrego kina, które w "naiwnej, bajkowej" formie mówi o sprawach bardzo ważnych. Mój numer jeden jeżeli chodzi o bollywoodzkie kino. Przebił nawet "Slumdoga". Jeden z tych obrazów które warto polecić każdemu.