Film jest tym czym miał być - zabawną i luźną komedią. Nie słuchajcie opinii psychokatolików o jakimś obrazie chrześcijaństwa bo widać, że takiej osobie brakuje kilku klepek xD czy innych wielkich myślicieli, co spodziewali się po komedii romantycznej głębi niczym z Incepcji. Film całkiem ok zrealizowany, gra aktorska trzyma poziom, scenariusz też nawet ok (jak na tego typu film), można z przyjemnością obejrzeć.