Na skutek konfliktu Toho Film Company ze spadkobiercami Maurice'a LeBlanca (twórca postaci oryginalnego Arsène Lupina), zastrzeżono, że słowo "Lupin" na rynku amerykańskim nie może być wykorzystywane w celach marketingowych. Amerykański dystrybutor AnimEigo podporządkował się temu zastrzeżeniu i zdecydował pozostawić imię głównego bohatera w formie romańskiego zapisu katakany. Stąd w tytule "Rupan" miast "Lupin". Chociaż ostateczie sprawa sądowa przycichła - AnimEigo nadal honoruje warunki swojej umowy z wytwórnią i w dystrybuowanych przez nich wideo Lupin pozostaje "Rupanem".